PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=397071}
7,3 68 867
ocen
7,3 10 1 68867
7,7 31
ocen krytyków
Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj
powrót do forum filmu Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj

W jednej ze scen szef mówi do Kena, że albo zginie Ray albo on. Następnie Ken nie zabija Raya i
do Brugii przyjeżdża Harry by to zrobić. Podczas strzelaniny ginie Ken a Harry idzie zabić Raya.
Przecież skoro zabił Kena to rozumiem, że nie musiał już zabijać Raya.

ocenił(a) film na 7
adas_demolka

Czegoś nie zrozumiałeś.

ocenił(a) film na 9
0tik

Czego?

ocenił(a) film na 9
adas_demolka

ten szef był taki wkurzony , że zabijał poprostu jak leci :) proste

ocenił(a) film na 5
adas_demolka

no przecież miał zasadę, że kto zabije dziecko musi zginąć.

ocenił(a) film na 9
maccabramcc

Ale mówił też przez telefon, że albo Ray, albo Ken. Więc skoro zginął Ken to Reya mógł oszczędzić.

ocenił(a) film na 8
adas_demolka

Dwa razy go postrzelił, nie zabił, Ken sam skoczył z wieży.

ocenił(a) film na 9
nyx

Ale chyba wystarczy, że nie żył?

ocenił(a) film na 8
adas_demolka

Nie, on mu darował życie, więc to co potem Ken sam zadecydował nie miało znaczenia.

ocenił(a) film na 9
nyx

Aha. Rozumiem:)

ocenił(a) film na 8
nyx

Ken skoczył, żeby ratować Reya - powiedzieć mu, że Harry jest w mieście.

ocenił(a) film na 9
adas_demolka

Ray miał zginąć tak czy siak. Strzelanie do Kena to była kara.

ocenił(a) film na 8
adas_demolka

Nie wiem jakie było polskie tłumaczenie, ale w oryginale było (jeżeli Ken nie zabije Raya) to "na kim się skończy?". Czyli jeżeli nie puknie Raya, to na Rayu się nie skończy, a następny w kolejce będzie Ken. Gdyby było życie za życie, to Ken mógłby sobie wybierać, ale to było sytuacja "albo ty go zabijesz, albo zginiecie oboje".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones